Pogrzeb lodowca w Alpach

Szwajcarski lodowiec, który topnieje w wyniku globalnego ocieplenia został upamiętniony podczas nabożeństwa żałobnego w Alpach.

Lodowiec, teraz zredukowany do zaledwie kilku zamrożonych brył został uznany za martwego podczas ceremonii.

Dziesiątki osób wzięło udział w niedzielnym „marszu pogrzebowym” z okazji zniknięcia lodowca Pizol. Naukowcy twierdzą, że lodowiec stracił co najmniej 80% swojej objętości dopiero od 2006 r., co jest tendencją przyspieszoną przez wzrost globalnych temperatur.

Czy jest szansa to zatrzymać?

Pomimo walki z globalnym ociepleniem, badania szwajcarskich naukowców sugerują, że do 2050 r. co najmniej połowa lodowców Szwajcarii może zniknąć.

Pizol zmniejszył się do tego stopnia, że „z naukowego punktu widzenia nie jest już lodowcem”, powiedziała agencji informacyjnej AFP Alessandra Degiacomi, szwajcarska działaczka na rzecz klimatu.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Szwajcarskie Stowarzyszenie Ochrony Klimatu (SACP), inicjatywę wzywającą do ograniczenia emisji dwutlenku węgla w Szwajcarii do zera do 2050 r.

To nie pierwszy taki pogrzeb, w sierpniu uroczystość została przeprowadzona w Islandii.

Źródło:

https://edition.cnn.com/2019/09/22/europe/swiss-glacier-funeral-intl-scli/index.html